Zapowiedź meczy Legia - Pogoń

W meczu inaugurującym wiosenne rozgrywki w polskiej ekstraklasie dojdzie do kolejnego pojedynku warszawsko – szczecińskiego. Po 91 dniach ponownie naprzeciw siebie stanom Legia z Pogonią.
Będzie to jeden z trzech meczy, jaki się odbędą się w tej kolejce (pozostałe pięć spotkań zostało przełożonych ze względu na zły stan boisk). W dotychczasowych 3 meczach tych drużyn w obecnym sezonie Legii udało zwyciężyć się raz – podczas meczu ligowego w Szczecinie 2:1, a dwa zwycięstwa odniosła Pogoń (3:0 w Szczecinie i 3:1 w Warszawie) obydwa w Pucharze Polski.
Bramki dla Portowców w meczach z legionistami strzelali: Grzegorz Matlak, Rafał Grzelak, Paweł Magdoń po dwie i jedną Artur Bugaj natomiast dla zawodników ze stolicy: Marek Saganowski, Piotr Włodarczyk i Tomasz Sokołowski I po jednej.
Legia Warszawa rundę jesienną zakończyła na drugim miejscu z dorobkiem 27 punktów tracąc do liderującej Wisły Kraków 8 „oczek”. W ostatnim swoim meczu ligowym warszawiacy wygrali u siebie z Wisłą Płock 2:1 po dwóch bramkach Marka Saganowskiego. Na 6 rozegranych meczy na własnym boisku cztery razy wygrali, jeden bezbramkowo zremisowali (z Zagłębiem Lubin) i jeden przegrali (w dziewiątej kolejce z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski 0:1). Najlepszym strzelcem w drużynie po jesiennych rozgrywkach został Marek Saganowski trafiając do bramki rywali ośmiokrotnie.
Podczas przerwy zimowej do klubu przybyli: Paweł Kaczorowski i Łukasz Fabiański z Lecha Poznań, Aleksandar Vuković po pobycie w greckim Lyttos Ergotélis i Dariusz Zjawiński z Legionovia Legionowo. Natomiast z drużyny odeszli Anatol Doros do Polonii Warszawa, Eddie Stanford do Ruchu Chorzów oraz Mirko Poledica, który przybył do Szczecina.
W czasie przerwy w rozgrywkach drużyna prowadzona przez Jacka Zielińskiego odbyła dwa zgrupowania (na Cyprze i w Turcji), zagrała 9 meczy kontrolnych odnosząc pięć zwycięstw (m.in. z FC Brno 2:1, FK Ventspils 3:2) dwa remisy (m. in. z Dinamem Bukareszt 4:4) i dwie porażki (z Nationalem Bukareszt 0:1 i Wołyniem Łuck 3:4). Legioniści w ubiegłą sobotę rozegrali już swój pierwszy oficjalny mecz w tym roku. Był to pojedynek w 1/8 Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze. Stołeczni pokonali przybyłych w osłabionym składzie z powodu kontuzji zabrzan 1:0 po bramce strzelonej przez Bartosza Karwana w 25 minucie meczu.
Pogoń Szczecin rundę jesienną zakończyła na 9 miejscu z 15 punktami. Przegrywając swój ostatni mecz ligowy w Wodzisławiu z Odrą 0:1. W meczach wyjazdowych w walce o ligowe punkty Portowcom jesienią nie udało się odnieść zwycięstwa. Zanotowali oni dwa remisy (z Polonią Warszawa 3:3 i z Zagłębiem Lubin 2:2) i cztery porażki (m. in. z Górnikiem Zabrze 0:4, Wisłą Płock 2:3). Na początku roku drużyna wzięli udział w dwóch turniejach halowych: w Oldenburgu (nie wychodząc z grupy) i w Schwerinie (przegrywając z Arminią Bielefeld w finale po rzutach karnych 2:3). Następnie podopieczni trenera Panika odbyli dwa obozy przygotowawcze (w Pogorzelcy i w Brazylii). Rozgrywając 11 meczy sparingowych, z czego sześć wygrali, dwa zremisowali i trzy przegrali.
Do Szczecina podczas przerwy w rozgrywkach przybyło siedmiu piłkarzy: Boris Peskovic (Widzew Łódź), Petr Kasprak (Banika Ostrawa), Mirko Poledica (Legia Warszawa), Tomas Kuchar (FK Teplice), Edi Andradina i Adriano da Silva (Portuguesy Santista) oraz Radek Divecky (FK Teplice).
Z zespołu odeszli Maciej Terlecki i Waldemar Grzanka (Radomiak Radom), Krzysztof Pilarz (GKS Bełchatów), Cesar Fernando Silvera Fontela (Brazylia), Mauro da Silva (Arabia Saudyjska) i Olgierd Moskalewicz. W przerwie zimowej nowym asystentem trenera został Czech – Miroslav Copjak. Pojawił się również nowy masażysta Maciej Kasprzak pracujący w ostatnim czasie w Zorze.
W piątkowym meczu na boisku nie zobaczymy Sergio Bataty, który przechodzi rehabilitacje po operacji kolana. Reszta zawodników jest gotowa do pierwszego meczu. Pogoń rozgrywki miała rozpocząć już tydzień temu meczem w 1/8 Pucharu Polski w Bielsku Białej z Podbeskidziem jednak z powodu złych warunków atmosferycznych mecz został przełożony a szczecinianie zagrali kontrolne spotkanie z Wisła Kraków ulegając mistrzom polski 0:2 (tracąc bramki w końcowych minutach meczu).

Piątkowy wieczór w Warszawie zapowiada się bardzo gorąco mimo zimowej aury na dworze. Legioniści chcąc walczyć o mistrzostwo polski nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów w pierwszym meczu oraz będą rządni rewanżu za pucharową porażkę z początku grudnia ubiegłego roku. Pogoń zaś wzmocniona obcokrajowcami będzie chciała pokazać się z jak najlepszej strony oraz powtórzyć wynik z pucharu w lidze, który by zadowolił wszystkich fanów Portowców. Tych natomiast nie zabraknie w stolicy i swoim dopingiem będą wspomagać zawodników w odniesieniu dobrego rezultatu. Dużym ułatwieniem jest możliwość nie posiadania na to spotkanie kart identyfikacyjnych „chipów”, które to z powodu opóźnień nie zostały wyrobione. Mecz transmitowany będzie przez telewizję Canal Plus. Początek spotkania o godz. 20.00.

Komentarze