|
Zapowiedź meczu GKS - Pogoń
We wtorkowym meczu 20. kolejki Idea Ekstraklasy Portowcy w Katowicach zmierzą się z GKS-em.
Jesienią w Szczecinie drużyna prowadzona przez Bogusława Baniaka wygrała 4:2. Bramki dla Pogoni strzelali: Claudio Milar – dwie, Artur Bugaj i Mariusz Masternak. W Katowicach obydwie drużyn ostatni mecz rozegrały 3 maja 2003 roku. Pogoń przegrała 0:2 po bramkach Tomasza Wydmuszka (bramka samobójcza) i Stanisława Wróbla. Na Bukowej zespołu ze Szczecina ostatni raz wygrał 20 maja 1995 roku, 2:1 bramki dla Portowców zdobywali: Janusz Studziński i Olgierd Moskalewicz dla GKSu: Grzegorz Borawski. Katowiczanie po dziewiętnastu rozegranych meczach mają na swoim koncie 9 punktów i już tylko teoretyczne szanse na utrzymanie w gronie pierwszoligowców. GKS oprócz ciężkiej sytuacji w tabeli znajduje się w ciężkiej sytuacji finansowej, ponieważ klub jest zadłużony a wierzyciele obawiają się, iż jeżeli zespół spadnie z ligi nie otrzymają pieniędzy i nie są skłonni do negocjacji z prezesem Piotrem Dziurowiczem. Z uwagi na to zadłużenie w przerwie zimowej PZPN pozwolił „Gieksie” tylko na rejestracje zawodników do 21 roku życia. Kibice zaś założyli stowarzyszenie „Ratujmy GieKSę”, którzy szykują się do przejęcia drużyny po upadku spółki. Podopieczni Jana Furtoka odnieśli na własnym boisku dwa zwycięstwa (z Górnikiem Łęczna 4:0 i Cracovią Kraków 1:0 – jednakże były one w rundzie jesiennej) oraz jeden bezbramkowy remis (z Wisłą Płock) i sześć porażek. GKS wiosną zdobył tylko jeden punkt remisując w ostatniej ligowej kolejce bezbramkowo z Wisłą w Płocku. Sytuacja kadrowa w zespole GKSu nie jest najlepsza, pod znakiem zapytania stoi występ pięciu podstawowych zawodników: Krzysztofa Markowskiego, Grzegorza Górskiego, Artura Andruszczaka, Daniela Onyekachi i Grzegorza Kmiecika, którzy narzekają na kontuzje i przed samym meczem wyjaśni się czy wystąpią w spotkaniu. Na pewno zaś nie zagra Łukasz Wijas pauzujący z powodu żółtych kartek. Trzy spotkania i trzy remisy, po 1:1, co za tym idzie tylko trzy punkty szczecinianie dopisali na swoje konto w ligowej tabeli. Spowodowało to, iż tylko również trzy punkty dzielą drużynę Bohumila Panika od miejsca barażowego, które obecnie zajmuje Odra Wodzisław Śląski. W dokończonym spotkaniu w Poznaniu z Lechem, Pogoń prowadząc 1:0 straciła bramkę na 10 minut przed końcem spotkania. Był to kolejny mecz, w którym „uciekły” pod koniec spotkania ciężko wywalczone trzy punkty. Zespół do meczu z GKSem przygotowuje się na zgrupowaniu w Gutowie Małym. W Katowicach nie zobaczymy Sergio Bataty, który pozostał w Szczecinie oraz kontuzjowanego Tomasza Kuchara. Do drużyny po nie obecności w jednym meczu powracają Grzegorz Matlak (pauzujący za żółte kartki) oraz Przemysław Kaźmierczak (występ w reprezentacji narodowej). Mecz ten Pogoń musi wygrać jednak nie będzie to wcale takie łatwe jak by mogło się wydawać. Szczecinianie ostatni raz na wyjeździe w pierwszej lidze wygrali 19 kwietnia 2003 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim, 1:0 po bramce Marka Walburga. W sezonie tym zaś odnieśli tylko 4 wyjazdowe remisy. Katowiczanie to młoda, zdeterminowana drużyna grająca dla swoich kibiców tak jak szczecińska Pogoń za ciężkich czasów sezonu 2002/03. Liczymy jednak, że trener Panik odpowiednio przygotuje zespół do tego meczu i będziemy mogli cieszyć się z trzech punktów gdyż w innym wypadku nie będzie miał on już raczej okazji do prowadzenia szczecińskiej drużyny. Początek spotkania o godz. 18.00.
Autor: Marlena
Data: poniedziałek, 2 maja 2005 r., godz: 00:00 Źródło: własne
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||