|
Rycerze kryształowej komnaty - część 6
… A łaaaa, łaaaaa,…, o jejkuuuu jejku,… maaaaa maaaa,… łaaaaa,… boliiiii … Krzykow tym podobnym z ust Stzrelecinian z krainy ciemnobrunatnej docieralo bez liku. Polegli rycerze zakonu naszego na boju, bynajmniej nie chwały. Inaczej być nie mogło, gdyż nawet rękawicy podnieść nie zdołali. Triumfował więc Mariano Kuraisiano opat strzeleciński na posłudze przeciwników będący, a praktyk u opata Zagonia przed lat kilkoma pobierający. Bobuś Durszlak nauczycielem wydawać wybornym się może, lecz jednego czemu sprostać nie podołał, ustawieniem szyku na bitwę niemożliwym się stało. Przeszli wiec nasi rycerze tuż obok starcia. I wytłumaczeniem nie jest tu żadnym schorowanie asów w rękawie Bobusia dotychczas będących - Artiego Buhaja i Pawełka Bolinóżka. Przelaniem czary goryczy stał się również uraz złota naszego, rycerza z Ameryki sprowadzonego, Sratataty niejakiego. Nie dotrwał do końca stracia i zejść z grymasem na twarzy musiał przed czasem. A wszystko to przy obecności Strzelecinian bez liku się stało. Wybrali bowiem się w liczbie nader chwalebnej. Pochwalić ich w miejscu tym należy, gdyż rzeki trzy przebyć musieli, a i terenów złowrogich po drodze kilka przemierzyć zdołali. Na nic się jednak piski ich zdały i w podróż ku Strzelecinowi w humorach minorowych udać się zmuszeni zostali. I humory te poprawie jeszcze nie uległy, gdyz klimat w obozie znad Bobry jakby gęstnieje. Co i rusz wieszcze wieści o kłótniach na dziedzińcu donoszą. Wszystko zmierza jednak ku zakończeniu, na miesięcy kilka przynajmniej, gdyż krokami dużymi okres zamieci śnieżnych się zbliża i starcie już jedno tylko zostało. Starcie jednak bardzo interesującym, gdyż z drużyna również w czubie hierarchii będącą. Czajmy wiec do pierwiosnków…
Autor: Michał Fit
Data: czwartek, 20 listopada 2003 r., godz: 00:00
Brak komentarzy do tego artykułu. Może dodasz swój?
Komentarze służą do prezentacji opinii odwiedzających, którzy są w pełni odpowiedzialni za swoje wypowiedzi.
Serwis PogonOnLine.pl w żaden sposób nie odpowiada za opinie użytkowników. Zastrzegamy sobie jednak prawo do usuwania, modyfikowania wybranych komentarzy. |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||