|
Relacja z meczu
Szczecin, 14 marca 2009 r., godz: 18:30, im. Floriana Krygiera
|
Sędziował: Bartosz Frankowski |
|
Widzów: 5 000 |
Minutówka:
90' |
Rzut wolny dla Kluczborka. Dośrodkowuje Jagieniak, strzał Nowackiego przelatuje wysoko nad bramką. |
90' |
Sędzia dolicza 3 minuty. |
85' |
Rydzak środkiem boiska, mija kilku zawodników Kluczborka, podaje do Petasza - w ostatniej chwili obrońca przerywa podanie. |
82' |
Za Chi-Fona wchodzi Skrzypek. |
80' |
GOL dla Pogoni!! Ropiejko na 16 metrze otrzymuje piłkę, strzela raz - obrońca blokuje, strzela drugi raz - piłka obok słupka wpada do bramki! 1:0!
Ropiejko w przypływie radości ściąga koszulkę - sędzia karze go drugą żółtą kartką i Pogoń od 80. minuty gra w 10. |
77' |
Rzut wolny dla Pogoni z prawej strony pola karnego. Strzela Sieniawski, Jagieniak z największym trudem wybija głową. |
72' |
Za Zawadzkiego wchodzi Sieniawski. |
69' |
Zmiana w zespole z Kluczborka. Za Sobottę wchodzi Glanowski. |
67' |
Rzut rożny dla Pogoni. Petasz w pole karne, piłka przelatuje wzdłuż bramki. |
64' |
Dośrodkowanie z prawej strony Rydzaka, niecelne. |
62' |
Przerwa w grze. Nitkiewicz po starciu z Chi-Fonem potrzebuje pomocy lekarzy. |
58' |
Faul na Woźniaku z prawej strony pola karnego. Z rzutu wolnego dośrodkowuje Parzy, z największym trudem piąstkuje Stodoła, Chi Fon próbuje strzelać jednak blokuje go obrońca. |
55' |
W pierwszych minutach drugiej połowy Pogoń przycisnęła. Po 10 minutach Kluczbork jednak uspokoił sytuację i teraz gra przeniosła się pod bramkę Pogoni. |
51' |
Ropiejko prawą stroną. Mija obrońcę, wchodzi w pole karne, mija kolejnego obrońcę - zamiast dośrodkowywać pada na ziemię. Sędzia kara go żółtą kartę za próbę wymuszenia rzutu karnego. |
50' |
Rzut wolny dla Kluczborka - strzał w boczną siatkę. |
49' |
Rzut rożny dla Pogoni. Dośrodkowanie Parzego, ręka w polu karnym! Sędzia nic nie widzi... |
46' |
Parzy próbuje dośrodkowywać jednak piłka opuszcza boisko. |
W przerwie:
W przerwie meczu przeprowadzano konkurs 11-stek dla dziennikarzy. Reprezentant PogonOnLine.pl - Plum - niestety znowu odpadł jako pierwszy ;)
45' |
Sędzia dolicza 60 sekund. |
45' |
Kolejny rzut rożny - tym razem dla Kluczborka. Faul w ataku i grę wznawia Pogoń. |
40' |
Rzut rożny dla Pogoni i Stodoła łapie piłkę. |
38' |
Rzut rożny dla Kluczborka. Binkowski nie musiał interweniować. |
37' |
Wolny dla Pogoni i Petit prosto w ręce bramkarza. |
32' |
Petasz ładnie mija obrońcę i zagrywa w pole karne do Macieja Ropiejki. Dokładnie na lewe udo napastnika Pogoni. |
29' |
Na trybunach meksykańska fala [: |
28' |
Spotkanie nabiera tempa. Koman szybkim rajdem przedziera się pod bramkę, podaje do Ropiejki, ten oddaje piłkę do Komana i poprzeczka. Piękna, szybka akcja Pogoni, strzał Komana i tylko centymetrów zabrakło by Portowcy obieli prowadzenie. |
25' |
Samotny w polu karnym Ropiejko wycofuje do Petasza ten uderza mocno, ale piłka minęła bramkę Stodoły. |
21' |
Najpierw wolny, a teraz rzut rożny dla gości. Wybił Petasz. |
20' |
Chwilę później w pole karne gości zagrywa Chi Fon, tam do piłki skacze Ropiejko, ale piłkę przejmują goście. |
18' |
Pierwszy rzut rożny dla Portowców. Można napisać tylko tyle, że rzut był. Nic więcej. |
16' |
Pierwszy strzał na bramkę Kluczborka. Próbował Parzy, ale niecelnie. |
14' |
Kontra Pogoni. Parzy, nadal Parzy... i strata. |
9' |
Tym razem Petasz zażegnał zagrożenie pod bramkę Pogoni. |
7' |
Zapowiadało się na szybką akcję, ale Piotr "Petit" Petasz stracił piłkę. |
5' |
Na połowie Pogoni faulowany Sobota. Strzał na bramkę i Binkowski pewnie łapie piłkę. |
3' |
Pogoń w natarciu. Aktywni Chi Fon i Petasz, ale jeszcze bez celnego strzału na bramkę. |
2' |
Pierwszy atak Pogoni. Rajd Chi Fona i... tylko rzut z autu. |
1' |
Rozpoczęli piłkarze gości. |
0' |
|
Przed meczem:
Z wypełnionego po brzegi (prawie) stadionu im. Floriana Krygiera witają Państwa Darek i Maciek. Piłkarze zakończyli już rozgrzewka i już za kilka minut rozpocznie się pierwsze spotkanie tej wiosny.
Minutą ciszy uczczona została pamięć Jerzego Hawrylewicza i Claudio Milara.
Zapowiedź meczu
Meczem z MKS-em Kluczbork zainauguruje w dzisiejszy wieczór piłkarską wiosnę szczecińska Pogoń. Jesienią w wyjazdowym spotkaniu Pogoń uległa dzisiejszym rywalom 3:1.Pierwsze wiosenne spotkanie zapowiada się bardzo interesująco. Rywalem Portowców będzie, bowiem drużyna z Kluczborka, która w ligowej tabeli plasuje się zaledwie oczko wyżej od Pogoni. Różnica punktowa jest niewielka i wygrana gospodarzy pozwoli im zająć trzecie, gwarantujące grę w barażach miejsce w tabeli. Nie będzie o to jednak łatwo. Podopieczni Andrzeja Polaka w rozgrywkach ligowych radzą sobie całkiem nieźle. Zajmują wysoką lokatę, ale czy w Kluczborku poważnie myśli się o awansie? Czy klub z małego miasteczka jest gotowy grać w I lidze? Odpowiedź może nie być jednoznaczna, ale pod względem piłkarskim drużyna z Kluczborka na pewno jest w stanie zagrozić Pogoni w walce o czołowe lokaty. W okresie przygotowawczym nasi rywale rozegrali 11 sparingów. W przeciwieństwie do ligi w grach kontrolnych piłkarze z Kluczborka spisywali się raczej słabo. Wygrali tylko z Ruchem Zdzieszowice, Walką Zabrze i Polonią Trzebnica. Lepsi od MKs-u okazali się piłkarze Ruchu Radzionków i Odry Opole oraz Korony Kielce. Z Koroną przed rudną zmierzyła się również szczecińska Pogoni. Warto jednak zaznaczyć, że mecz Portowców zakończył się remisem 1:1, a w pojedynku z Kluczborkiem Korona wygrała aż 5:1Porównując wyniki sparingów Pogoni spisuje się znacznie lepiej. Wygrana z pierwszoligową Wartą Poznań czy remisy do dobrej grze z Flotą Świnoujście czy wspominaną już Koroną Kielce mogą napawać optymizmem. W porównaniu z kadrą z jesieni do Pogoni ściągnięto: Marcina Nowaka, Piotra Komana, Piotra Petasza, Michała Szczyrbę i Damiana Sieniawskiego. Czy któryś z nich zagra w dzisiejszym spotkaniu? Tego nie wiadomo. Trener Portowców Piotr Mandrysz powiedział, że zaskoczy nie tylko rywali, ale także i szczecińskich kibiców. Być może w roli napastnika ujrzymy Ferdinanda Chi Fona. W jesiennym spotkaniu to właśnie Kameruńczyk zdobył jedyną dla Pogoni bramkę. Dwukrotnie Damiana Wójcika pokonał Piotr Sobotta, a jedno trafienie dołożył Waldemar Sobota. Za faworyta dzisiejszego spotkania z pewnością można uznać szczecińską Pogoń. Portowcy pod wodzą Piotra Mandrysza spisują się bardzo dobrze, do tego atut własnego stadionu i dobrze przepracowany okres przygotowawczy powinny sprawić, że Pogoń wzbogaci się dziś o trzy punkty. Początek spotkania o godzinie 18.30. (źródło: PogoOnLine.pl/Dariusz Śliwński)
|