W 9. kolejce ekstraklasy Portowcy jadą do Kielc na spotkanie z tamtejszą Koroną. W podróż wybierają się tylko piłkarze ze sztabem szkoleniowym. Kibiców Pogoni obowiązuje zakaz wyjazdowy.

Korona tegoroczny sezon zaczęła bardzo słabo. Po 8. kolejkach podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zajmują dopiero 13. pozycję w tabeli wyprzedzając jedynie outsiderów z Bełchatowa, Lubina i Bielsko-Białej. Trzy z czterech meczów w tym sezonie, w których kielczanie punktowali rozegrali właśnie z GKS-em, Zagłębiem i Podbeskidziem. Mimo tego, że ostatnie wyniki Korony nie są tragiczne(w ostatnich pięciu kolejkach zdobyli osiem punktów) to zajmują mierną lokatę. „Zawdzięczają” ją katastrofalnemu początkowi sezonu. W pierwszych trzech meczach Korona nie zdobyła punktu, ani nie zdobyła bramki tracąc przy okazji siedem goli. Słaba postawa podopiecznych Ojrzyńskiego to zaskoczenie, biorąc pod uwagę bardzo dobrą rundę wiosenną poprzednich rozgrywek. W tym sezonie ważnym punktem Korony jest bramkarz Zbigniew Małkowski, który już kilka razy ratował kielczan(np. obroniony rzut karny w meczu z Ruchem). Gorzej sprawują się defensorzy, czego skutkiem jest aż 12 straconych goli(tylko dwie drużyny straciły więcej bramek). Kiepsko wygląda także ofensywa Korony. Kielczanie strzelili dotychczas zaledwie 5. goli, czyli wraz z piłkarzami Jagiellonii i Zagłębia najmniej w lidze.

Portowcy na tym etapie rozgrywek są lepsi od kielczan o trzy oczka. Optymistyczne nastroje szczecińskich kibiców zostały ostatnio zachwiane. Najpierw piłkarze prowadzeni przez Artura Skowronka ulegli Legii aż 0:3, a później pojawiły się informacje o karach nałożonych na fanów. Na boisku Pogoń grać będzie o ucieczkę z dolnej połówki tabeli. W przypadku porażki podopieczni Artura Skowronka mogą spaść nawet na 11. miejsce. W Pogoni jest aż czterech zawodników, którzy w przeszłości występowali w barwach Korony. W sobotę na boisku pojawi się jednak najprawdopodobniej tylko dwóch – Edi Andradina i Robert Kolendowicz. Hernani został zawieszony za czwartą żółtą kartkę w sezonie, a Grzegorz Bonin ostatni raz zagrał w barwach Pogoni jeszcze w sierpniu. W związku z pauzą Hernaniego Artur Skowronek może mieć problemy z zestawieniem środka defensywy. Pewny miejsca w pierwszym składzie może być Maciej Dąbrowski, a o miejsce obok niego walczy Emil Noll i Błażej Radler. Wciąż źle wygląda sprawa z napastnikami. Mecz z Legią pokazał, że wystawianie na szpicy Ediego mija się z celem. Donald Djousse wciąż leczy kontuzje, więc do dyspozycji trenera pozostają Traore i Zwoliński.

Dotychczas Portowcy grali z Koroną sześć razy. Bilans jest korzystny dla Pogoni – trzy zwycięstwa, dwa remisy i tylko jedna porażka. Jedyny raz kielczanie byli lepsi od piłkarzy Pogoni w czasie ostatniej potyczki obu drużyn. W kwietniu 2007 roku Korona wygrała 2:1. (źródło: Tobiasz Madejski)