www.pogononline.pl www.pogononline.pl
top_3
top_2
 
Gryf
Relacja z meczu
Wronki, 21 sierpnia 2005 r., godz: 19:30
Amica Wronki
Amica Wronki
4:1
(1:0)
Pogoń Szczecin
Pogoń Szczecin

Cierzniak
Wasilewski
Bieniuk
Dziewicki
Skrzypek
Kikut
Bartczak
Murawski ( 86-Micanski)
Grzybowski ( 79-Simr)
Kryszałowicz ( 72-Gregorek)
Dembiński


Fabiniak
Tavares ( 80-Michalski)
Julcimar
Magdoń ( 67-Elokan)
Łabędzki
Trałka
Rosa
Edi
Grzelak
Divecky
Milar ( 63-Bugaj)

  Bramki

Kryszałowicz (45) 1-0  
Kikut (47) 2-0  
  2-1 Trałka (64)
Dembiński (k.) (69) 3-1  
Micanski (89) 4-1  


Sędziował: Marcin Borski (Warszawa)
Widzów: 4 000 (ok. 1000 ze Szczecina)
    Relacja z meczu

W spotkaniu 4. kolejki Idea Ekstraklasy Amica Wronki wysoko i zasłużenie pokonała Pogoń Szczecin 4:1.
Stawką tego pojedynku był fotel lidera ekstraklasy. Oba zespoły miały na to szansę i mimo tego, że to drużyna gospodarzy była faworytem tej konfrontacji szczecińscy kibice po cichu liczyli na niespodziankę, jaką z pewnością byłby wywalczenie przez Portowców kompletu punktów na wronieckim stadionie.
Wszelki plany dobrego wyniku zweryfikowało boisko. Słaba gra Pogoni praktycznie w każdej formacji spowodowała, że Amica obnażając błędy szczecińskiej drużyny odniosła wysokie zwycięstwo. Jedynie zastrzeżeń nie można mieć do bramkarza Portowców Bartosza Fabiniaka, który uratował swój zespół przed wyższą porażką. Cóż z tego jak po meczu schodził z bagażem czterech wpuszczonych bramek.
Spotkanie od samego początku obfitowało w ostre starcia, po których sędzia Marcin Borski z Warszawy łącznie pokazał aż dziewięć żółtych kartek w tym sześć dla drużyny gości.
Już w 4 minucie Amica przeprowadził akcję, po której padła bramka, ale… sędzia główny odgwizdał pozycję spaloną autora bramki Jacka Dembińskiego.
Pierwsze 45 minut upłynęło pod dyktando piłkarzy z Wronek, którzy zagrażali bramce Fabiniaka co kilka minut. Młody golkiper wychodził jednak z opresji obronną ręką pokazując przy tym sporo umiejętności lub dopisywało mu szczęście m.in. po strzałach Kryszałowicza, Wasilewskiego i Murawskiego.
A Pogoń… Pierwszy i to niecelny strzał na bramkę Cierzniaka oddała w 39 minucie, kiedy rzut wolny wykonał Edi Andradina.
Słaba gra w obronie m.in. Brazylijczyków Sandro Rosy i Tavaresa powodowała, że bramka dla Amiki wisiała w powietrzu.
Gdy zarówno kibice z Wronek jak i około tysięczna grupa kibiców Pogoni szykowała się na przerwę w 44 minucie podopieczni Bogusława Pietrzaka przeprowadzili groźną kontrę, po której mogła paść bramka. Łukasz Trałka nie zauważył wyjścia Cierzniaka z bramki i zamiast skierować piłkę do bramki próbował bez powodzenia podawać do Claudio Milara.
Mogła paść bramka i padła, ale dla Amiki..
W rewanżu po strzale z rzutu wolnego Murawskiego piłka trafiła w słupek a na miejscu znalazł się Paweł Kryszałowicz, który niepilnowany zdobył gola zwanego w piłkarskim słowniku jako gol do szatni. Zaraz potem zakończyła się pierwsza połowa tego spotkania.
Dwie minuty po przerwie było już 2:0. Rajd lewą stroną Kikuta, który umiejętnie wyprzedził Rafała Grzelaka zakończył się oddaniem celnego strzału pod poprzeczkę.
Gdy gra się troszkę uspokoiła kontaktową bramkę dla szczecinian zdobył Łukasz Trałka. Popisał się on pięknym strzałem z ponad 20 metrów, po którym Cierzniak nie miał żadnych szans.
Gdy odżyły nadzieje Pogoni na doprowadzenie chociażby do remisu w 69 minucie fatalny błąd popełnił Sandro Rossa, który sfaulował Kryszałowicza w polu karnym. Sędzia Borski bez wahania podyktował „11”, której pewnym egzekutorem był Jacek Dembiński i gospodarze prowadzili już 3:1.
Portowcy już się nie podnieśli, a na dodatek minutę przed końcem spotkania dobił ich młodzieżowy reprezentant Bułgarii Ilian Micanski, który pojawił się trzy minuty wcześniej na boisku. Wykorzystał on drugi błąd Rosy i ustalił wynik spotkania na 4:1 dla Amiki.
Wczorajsze spotkanie pokazało chyba, że brazylijscy obrońcy: Sandro Rosa i Tavares albo nie są gotowi jeszcze do gry albo coś jest nie tak z ich dyspozycją. Miejmy nadzieję, że zawodnicy Ci szybko się zrehabilitują, bo kibice będą ze zdziwieniem przyjmować informację, że na ławce rezerwowych siedzi chociażby Krzysztof Michalski, o którego formę możemy być pewni. (źródło: PogonOnLine.pl/Cob)

    Wypowiedzi pomeczowe

Bogusław Pietrzak, trener Pogoni: - Do przerwy Amica wypracowała sobie kilka sytuacji, ale uczyniła to niespodziewanie krótko przed przerwą. To bardzo niewygodny moment i tak się też stało na początku drugiej połowy. Potem zaświeciło dla nas światełko, kiedy strzeliliśmy kontaktową bramkę. Kolejnej już nie zdobyliśmy, bo dobrze zagrała defensywa gospodarzy, z którym nie mogliśmy sobie poradzi.
Maciej Skorża, trener Amiki: - Cieszę się z tej wygranej, bo to nasze drugie zwycięstwo pod rząd, a dawno nam się to nie udało. Jestem pod wrażeniem realizacji ustalonych przed meczem założeń taktycznych przez moją drużynę. Praktycznie tylko po utracie bramki nie graliśmy tak, jak założyliśmy. Cieszę się, bo jesteśmy liderami tabeli, ale zdajemy sobie sprawę, że za tydzień wszystko się może zmienić. Świetne wejście miał do drużyny Micanski. Cieszę się, że w czterech meczach strzeliliśmy 10 goli. (źródło: PAP)


  Fotorelacja:   Zdjęć: 50     autor: Kwietnia OnTour  


    Zapowiedź meczu

W sobotę po tygodniowej przerwie spowodowanej występami reprezentacji narodowej wznawia rozgrywki Idea Ekstraklasa.
Kibice Pogoni Szczecin będą musieli poczekać do niedzieli gdyż na ten dzień zaplanowano spotkanie Pogoni we Wronkach, z Amiką. W ostatnim meczu tych drużyn (21 maja br.) we Wronkach padł bezbramkowy remis zaś ostatnie zwycięstwo Pogoń odniosła nad wronieckim zespołem jesienią 2004 roku w Szczecinie wygrywając 1:0 po bramce Krzysztofa Michalskiego.

Amica Wronki po trzech rozegranych kolejkach zajmuje piąte miejsce w tabeli z dorobkiem czterech punktów. Dotychczas wszystkie mecze zawodnicy z Wronek rozgrywali na boisku rywala gdyż modernizowana była płyta główna boiska we Wronkach. Na inaugurację rozgrywek w derbach wielkopolski Amica zremisowała z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski 2:2, następnie przegrała w Krakowie z Cracovią 0:1 by w ostatniej ligowej kolejce wygrać w Wodzisławiu Śląskim z Odrą aż 4:0. Najlepszym strzelcem do tej pory w drużynie Macieja Skorży jest Jacek Dembiński, zdobywca dwóch bramek. W tygodniu piłkarze rozegrali sparing w Koninie z GKS Bełchatów, ulegając beniaminkowi 1:2 (bramkę dla Amiki zdobył Arkadiusz Bąk). Z Wronek podczas przerwy letniej w rozgrywkach odeszli m.in. Dariusz Dudka (Wisła Kraków), Marcin Burkhardt (Legia Warszawa), Piotr Jacek (Kujawiak Włocławek), Dawid Banaczek (Zagłębie Lubin). Jednak cały czas czynione są starania, aby pozyskać nowych piłkarzy, co może potwierdzić mecz z Bełchatowem, po którym szanse podpisania kontraktu ma 18-letni pomocnik ze Szkółki Piłkarskiej z Wodzisławia – Krzysztof Król.

Portowcy na to wyjazdowe spotkanie jadą jako wicelider Idea Ekstraklasy. Odnieśli oni dwa zwycięstwa (z Wisłą Płock 2:0 i Koroną Kielce 4:2) oraz jeden remis (z Zagłębiem Lubin 1:1). Niestety w nadchodzącym meczu trener Bogusław Pietrzak nie będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy. Kontuzje nadal wykluczają z gry Przemysława Kaźmierczaka i Tomasza Parzego a w ostatnim meczu urazu nabawił się, Sergio Batata i nie zagra w zbliżającym się spotkaniu. Do zdrowia powracają: Grzegorz Matlak – możliwe, że wystąpi w meczu, Paweł Magdoń oraz Boris Pesković. Występ Magdonia w końcówce spotkania jest wielce prawdopodobny zaś pojawienie się w bramce Peskovicza już o wiele mniejsze gdyż swoją szanse jak na razie bardzo dobrze wykorzystuje Bartosz Fabiniak.

Mecz we Wronkach będzie bardzo ciężkim pojedynkiem dla naszych zawodników gdyż o zwycięstwo na wyjeździe starają się od bardzo długiego czasu, niestety jak na razie bez skutecznie. Miejmy nadzieje, że uda się przełamać tą złą passę w zbliżającym spotkaniu. Dodatkowym atutem dla Portowców powinien być fakt, że na ten mecz wybiera się spora grupa kibiców ze Szczecina, która gorąco będzie ich dopingować. Transmisje przeprowadzi telewizja Canal Plus.
Początek spotkania o godz.19.30. (źródło: PogonOnLine.pl/Marlena)


  (p) 2000 - 2024   Gryf
© Pogoń On-Line
  Gryfdesign by: ruben 5px redakcja | współpraca | ochrona prywatności