|
 Relacja z meczu
Szczecin, 27 sierpnia 2005 r., godz: 19:00, stadion im. Floriana Krygiera
 |
Sędziował: Zdzisław Bakaluk (Olsztyn) |
 |
Widzów: 7 tys. (ok. 150 z Zabrza) |
 Relacja z meczu
W 5. kolejce Idea Ekstraklasy Pogoń zremisowała w Szczecinie z Górnikiem Zabrze 1:1. Portowcy zagrali pierwszy mecz pod wodzą trenera Bohumila Panika, który zastąpił na tym stanowisku Bogusława Pietrzaka. Zamiast wykorzystać atut własnego boiska i głośny doping szczecińskiej publiczności szczecinianie podzielili się punktami z zabrzanami. Spotkanie od pierwszych minut to wyrównana walka w środkowej strefie boiska. Obie jedenastki próbowały szybko zdobyć gola, jednak bez efektu. Już w 4 minucie za symulowanie faulu w polu karnym gości żółta kartką ukarany został Claudio Milar. Godne uwagi w tym czasie były dwie sytuację. Strzał w 13 minucie Grzegorza Matlaka zza pola karnego, który minął o kilkanaście centymetrów słupek bramki Górnika. Chwilę później Portowcy mogli prowadzić 1:0 po bramce. Błażeja Radlera. Obrońca gości tak odbił piłkę głową, że ta o mało nie wpadła do bramki Piotra Lecha. Gdy z przebiegu meczu to Pogoni należała się bramka po zamieszaniu w polu karnym gospodarzy w 23 minucie Arkadiusz Aleksander oszukał Pawła Magdonia i ładnym strzałem po ziemi pokonał Bartosza Fabiniaka. Podopiecznym Bohumila Panika udało się wyrównać 10 minut później. Po centrze z lewej strony Rafała Grzelaka piłka trafiła na głowę Ediego Andradiny. Po uderzeniu w poprzeczkę futbolówka przekroczyła linię bramkową i wpadła do bramki. Do końca pierwszej połowy obie drużyny już nie stworzyły akcji, z których mogły paść bramki.  Druga odsłona to zupełnie inna gra Portowców, którzy nie dość, że jakby opadli z sił to nie mieli koncepcji na rozegranie akcji, po której mogliby zdobyć bramkę. Jedna z groźniejszych sytuacji przeprowadzona została dopiero w 70 minucie, kiedy Paweł Magdoń próbował pokonać Lecha strzałem głową po rzucie rożnym. Bohumil Panik zaraz potem ściągnął z boiska wyróżniającego się Grzelaka i zastąpił go Przemysławem Kaźmierczakiem, który wrócił do składu Pogoni po kontuzji. Po Grzelaku z boiska zeszli jeszcze Milar i Divecky i tak naprawdę wiadomo chyba już było, że bramka dla szczecinian nie padnie. Końcowe minuty pokazały, że obie drużyny pogodziły się z wynikiem remisowym, który na pewno nie zadawala ani Pogoni ani Górnika. Po meczu rozległy się głośne gwizdy kibiców, którzy wynik 1:1 uznali jako porażkę. Trenera Panika z drużyną czeka teraz dwu tygodniowa przerwa i czas na poukładanie gry, bo Portowców czeka trudna przeprawa z Wisłą w Krakowie. (źródło: PogonOnLine.pl/Cob)
 Wypowiedzi pomeczowe
Marek Wleciałowski, trener Górnika: - Cieszę się, że mogliśmy zagrać mecz przy wspaniałej publiczności, jest tutaj dobra atmosfera dla piłki. Cieszę się również z postawy mojej drużyny, generalnie, jeśli chodzi o zaangażowania, wkład i realizowanie założeń taktycznych. Wynik pozostawia jednak niedosyt, ponieważ każdy wychodzi na boisko, aby walczyć o zwycięstwo. Mój zespół wyszedł i chciał ten mecz wygrać. Remis z całym szacunkiem dla przeciwnika jest rozwiązaniem połowicznym dla obu stron. Bohumil Panik, trener Pogoni: Dziękuje przeciwnikowi za mecz grę fair play. Myślę, że mecz ten miał dla nas dwie połowy. Pierwsza połowa to dobre tempo, gra stronami, z lewej gra Grzelaka i z prawej Milara powodowały, że mieliśmy sporo sytuacji. Tempo gry było  wysokie i postanowiłem w drugiej połowie dokonać zmian na świeżych zawodników. Widzę problem, w pierwszej połowie gramy z zaangażowaniem, a w drugiej połowie opadamy z sił. Zostali na boisku Ci, którzy mogli powalczyć jeszcze o korzystny wynik. Sandor Rosa miał takie zadanie żeby zabezpieczyć ten środek. Gdyby popełnił błędy przeciwnik prostopadłymi podaniami na pewno by to wykorzystał, a Górnik to groźny przeciwnik z kontry. W drugiej połowie wszedł Elokan i nie zaprezentował się dobrze. Nie wiem, czy jest to piłkarz, który może wejść od początku meczu, aby pokazać swoje możliwości. Trałka pokazałby chyba dużo więcej. (źródło: PogonOnLine.pl/Cob)
 Minutówka:
90' |
Koniec spotkania. Pogoń Szczecin remisuje 1:1 z Górnikiem Zabrze w meczu 5. kolejki Idea Ekstraklasy. Sędzia dolicza 3 minuty do końca spotkania. Żółtą kartką ukarany został Bugaj.
|
87' |
Po rzucie autowym piłka trafia w pole karne Górnika. Kibice domagają się karnego po zagraniu ręką jednego z obrońców gości. |
86' |
Ostatnie zrywy Portowców, którzy konstruują chimeryczne ataki. |
84' |
Groźna kontra Pogoni wyprowadzana przez Elokana. Obrona Górnika rozbija atak gospodarzy. |
82' |
Z przebiegu gry wynika, że dzisiejsze spotkanie może zakończyć się podziałem punktów. |
80' |
Zablokowany strzał Elokana w polu karnym Górnika. |
77' |
Brakuje emocji na szczecińskim stadionie. Akcje obu drużyn kończą się niepowodzeniem. |
74' |
Zmiana w Pogoni, schodzi Divecky. W jego miejsce wchodzi Artur Bugaj. Zmiana w Górniku , Króla zastępuje Enylannnaya. |
71' |
Zmiany w Pogoni. Schodzi Milar i Grzelak, w ich miejsce wchodzą Elokan i Kaźmierczak. |
70' |
Po rzucie rożnym piłka trafia na głowe Magdonia.Pewnie broni Lech. |
68' |
Rzut wolny dla Górnika. Piłkę pewnie łapie Fabiniak. Obaj bramkarze nie mają dużo pracy. |
65' |
Ostra walka w środku boiska. Divecky fauluje Prokopa, któremu udzielana jest pomoc medyczna. |
62' |
Groźny atak Górnika w polu karnym szczecinian. Obrona Pogoni powstrzymuje napastników drużyny gości. |
59' |
Z rzutu wolnego dośrodkował Milar. Bramkarz Górnika wypiąstkował piłkę poza pole karne. |
55' |
Zmiana w Górniku, Siedlarza zmienia Hidemann. Goście znów
uzyskują lekką przewagę. |
53' |
Groźny strzał Aleksandra z 20 metrów minimalnie nad poprzeczką. |
51' |
Znakomita okazja dla Pogoni. Mocny strzał Grzelaka minimlnie przelatuje obok słupka, a piłka londuje w bocznej siatce. |
49' |
Obie "11" grają asekuracyjnie i pilnują dostępu do swojej bramki. |
47' |
Gra toczona jest w środku boiska. |
46' |
Rozpoczęło się drugie 45 minut spotkania. |

45' |
Sędzia doliczył 1 minute do zakończenia pierwszej połowy. Fabiniak pewnie łapie piłkę po rzucie rożnym. Koniec pierwszej połowy, która zakończyła się sprawiedliwym wynikiem 1:1. |
43' |
Zółta kartka dla Radlera po faulu na Grzelaku |
41' |
Małe zamieszanie w polu karnym Pogoni po rzucie wolnym Bukalskiego. |
36' |
Grzelak faulowany na 30 metrze.Pogoń wykonała rzut wolny, fatalnie wykonany przez Milara. |
32' |
Edi Andradina zdobywa bramkę strzałem głową, po dośrodkowaniu z lewej strony.Piękny gol Brazylijczyka. |
31' |
Goście cofnęli się na swoją połowę i czekają na okazję do kontry. |
29' |
Rosa fauluje Siedlarza przed polem karnym zabrzan. Kontrowersyjne decyzje sędziego przyjmowane są gwizdami szczecińskiej publiczności. |
23' |
Po rzucie z autu, Aleksander spokojnie przyjmuje piłkę polu karnym i strzałem z 8 metrów pokonuje Fabiniaka. Bramka poda po błędzie Magdonia, który nie przypypilnował pomocnika Górnika. |
21' |
Lekki strzal Milara z prawego rogu w polu karnym, 8 metrów obronił Lech. |
19' |
Po strzale Łabędzkiego z 20 metrów piłka przelatuje wysoko nad poprzeczką. |
17' |
Obrona gości radzi sobie na razie z atakami Pogoni. |
15' |
Radler o mało nie strzela bramki samobójczejpo dośrodkowaniu Milara. W polu karnym zamieszanie - Magdoń był przewracany przez zabrzańskich obrońców. Sędzia karze grać dalej. |
11' |
Kibice zsektora "12' rozwineli nową sektorowkę i transparent "Miłośc jedno ma imię...". Rozległ sie głośny doping szczecińskiej publiczności. |
8' |
Spotkanie należy do wyrównanych. Oba zespoły próbują zdobyć bramkę, jednak na razie nie stworzyli sobie dobrych sytuacji. |
7' |
Portowcy mają przewagę, a gra toczona jest na przedpolu Górnika. |
6' |
Groźny strzał Matlaka mija lewy słupek Lecha. |
6' |
Pierwszy rzut rożny dla Górnika. Obrona Pogoni wybija piłkę na aut. |
4' |
Pierwszy rzut rożny dla Pogoni.
Żółta kartkę w polu karnym Górnika ukarany został Milar za symulowanie faulu. |
1' |
Spotkanie rozpoczęli
gospodarze.
Rzut wolny dla Górnika z lewej strony boiska. Niecelnie strzelał Bukalski. |
0' |
Witamy wszystkich kibiców w pierwszej relacji na żywo ze stadionu im. Floriana Krygiera.
Przed nami mecz 5. kolejki Idea Ekstraklasy pomiędzy Pogonią, a Górnikiem Zabrze.
Na stadionie pojawiła się około 150 osobowa grupa kibiców z Zabrza. |
 Zapowiedź meczu
W sobotni wieczór na stadionie im. Floriana Krygiera odbędzie się spotkanie pomiędzy Pogonią Szczecin a Górnikiem Zabrze w ramach piątej kolejki Idea Ekstraklasy. W poprzednim sezonie w meczach tych drużyn dwukrotnie Pogoń przegrywała (0:4 w Zabrzu i 0:2 w Szczecinie).  Górnik Zabrze po czterech rozegranych meczach z sześcioma punktami na koncie, plasuje się na piątym miejscu w tabeli. Zabrzanie odnieśli jedno zwycięstwo, pokonując Cracovię Kraków 3:0 i trzy remisy, (z których dwa zakończyły się rezultatem 0:0 a trzeci wynikiem 1:1 w ostatniej kolejce z Odrą Wodzisław Śląski). Najlepszym strzelcem w drużynie Marka Wleciałowskiego jest brazylijski pomocni Paulo Heidemann – zdobywca dwóch goli. Podczas przerwy letniej zespół z Zabrza opuściła duża ilość piłkarzy m.in.: Piotr Brożek (Wisła Kraków), Michał Chałbiński (Zagłębie Lubin), Hernani de Rosa (Kolporter Kielce), Michał Karwan (Cracovia Kraków). Natomiast szeregi Górnika zasilili: Tomasz Prasnal (Górnik Łęczna), Jacek Wiśniewski (Cracovia Kraków), Dawid Sala (GKS Katowice) i Mariusz Magiera (Wisła Kraków). Górnik w nadchodzącym spotkaniu zagra bez kontuzjowanych: Tomasza Prasnala, Rafała Andraszaka i Diego Rambo.  Portowcy w ostatnim meczu nie wykorzystali szansy, jaka im się nadarzyła na objęcie fotela lidera rozgrywek, przegrywając we Wronkach 1:4. Spowodowało to spadek na czwartą pozycję w ligowej tabeli jednak tylko gorszy bilans bramkowy powoduje tą lokatę, bo pierwsza drużyna, którą została Amica Wronki również w swojej zdobyczy punktowej ma siedem „oczek”. Po tej porażce doszło do zmiany na stanowisku trenera, Bogusława Pietrzaka zastąpił znany już w Szczecinie czeski szkoleniowiec – Bohumil Panik. Z powodu urazów nadal nie zobaczymy: Przemysława Kaźmierczaka, Tomasza Parzego i Sergio Bataty. Zbliżający się pojedynek będzie ciężką „przeprawą” dla szczecinian. Zabrzanie przyjadą powalczyć o jak najlepszy rezultat a Portowcy po nieudanym meczu we Wronkach będą chcieli zrehabilitować się swoim kibicom zdobywając trzy punkty. Jednakże w ostatnich czterech meczach bilans bramkowy jest bardzo niekorzystny dla Pogoni gdyż wynosi 1:18 dla Górników. Początek spotkania o godz.19.00. (źródło: PogonOnLine.pl/Marlena)
|