|
Krzysztof Michalski: Gramy o życie
Rozmowa z Krzysztofem Michalskim, prawym obrońcą Pogoni.
Zapowiada się mecz walki, co więc powie kolegom z zespołu jeden z największych walczaków w ekipie? - Będziemy się wspólnie mobilizować. Wiadomo, jak ważne dla nas jest to spotkanie. Z punktu widzenia tabeli, nie jesteśmy na najlepszej pozycji. Wciąż zagrażają nam baraże. Bardzo chcemy wygrać w Krakowie, aby spokojnie zapewnić sobie utrzymanie bez udziału w barażach. Zdajemy sobie sprawę z tego, że Cracovia jest bardzo silnym zespołem, który walczy o puchary i nie może gubić punktów. Zapowiada się więc ciężki mecz. Faworytem również nie jesteście. Czy to zrzuca z Was balast? - W Krakowie nie będziemy faworytem, ale do takiej roli zdążyliśmy się już przyzwyczaić wiosną. W zasadzie w żadnym ze spotkań wyjazdowych nie byliśmy uważani za zespół mocniejszy od gospodarzy. Mieliśmy przecież ciężkich rywali, ale np. o mały włos dwukrotnie nie pokonaliśmy Wisły w Krakowie. Wszystko może się zdarzyć z Cracovią. Jedno jest bardzo ważne. Musimy zagrać zdecydowanie bardziej ambitnie niż w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin. Jeśli w Krakowie byśmy zagrali jak z lubinianami, to o żadnych punktach nie mogłoby być mowy. Ale taka powtórka nie jest możliwa. Powalczymy o trzy punkty, a co będzie - zobaczymy. Nie przegraliście dziewięciu ostatnich spotkań ligowych. Przedłużycie serię?
Rozmawiał: -
Źródło: Gazeta Wyborcza Data: czwartek, 9 czerwca 2005 r. Dodał: Jakub Lisowski |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||