|
Antoni Ptak: Wszyscy zasłużyli na uznanie
Rozmowa z Antonim Ptakiem, właścicielem Pogoni Szczecin.
Jest Pan zadowolony z remisu? - Tak. Strzeliliśmy bramkę w ostatnim fragmencie meczu i uratowaliśmy remis. Ale analizując przebieg całego spotkania, myślę, że powinniśmy dziś wygrać. Szkoda, że tak późno doprowadziliśmy do remisu, bo byliśmy lepsi i mogliśmy pokusić się o kolejnego gola. Spotkanie ustawiła szybko stracona bramka... - Faktycznie mecz nieciekawie się dla nas ułożył, ale muszę przyznać, że jestem zadowolony z gry zespołu. Widać, że pomału drużyna się zgrywa i gra coraz lepiej. I tak też powinno być w następnych spotkaniach. Jest kilka zmian, grają nowi zawodnicy i kwestią czasu jest ich dobre zrozumienie na boisku. Jak Pan ocenia występ Sandro Rosy? - Trudno oceniać piłkarza po pierwszym meczu. Myślę, że pokazał duże umiejętności: przede wszystkim dużo widzi, miał kilka ciekawych podań, ale nie jest przygotowany do gry fizycznie. Jak wróci do formy, będzie ciekawym zawodnikiem. Dostrzegł Pan słabe punkty w drużynie? - Wszyscy zasłużyli na uznanie, a tych słabych punktów nie było. Mecz ułożył się dla nas niekorzystnie i stąd nie wygraliśmy w Polkowicach. Można mieć też trochę zastrzeżeń do sędziego, który zrobił kilka pomyłek. Przy jego lepszej formie mielibyśmy kilka sytuacji więcej. Remis pozwolił utrzymać się czubie tabeli, choć nie na pozycji lidera. - I z zajmowanej lokaty się cieszymy. Następny mecz gramy w Szczecinie, mam nadzieję, że go wygramy i powrócimy na czoło tabeli.
Rozmawiał: -
Źródło: Gazeta Wyborcza Data: czwartek, 18 sierpnia 2005 r. Dodał: - |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||