|
Przemysław Kaźmieczak: Nasza gra wyglądała inaczej
Wywiad z Przemysławem Kaźmierczakiem, pomocnikiem Pogoni.
Przyzwyczailiście się już do wygrywania spotkań wyjazdowych? To po Górniku Łęczna drugie wyjazdowe zwycięstwo. Będziemy tym znudzeni, gdy wygramy wszystko, co da się wygrać na stadionach rywali (śmiech). Poważnie mówiąc, cieszymy się, że naszą niemoc udało się przełamać. Teraz musimy zwyciężać na własnym boisku. Wydawało się, że to Groclin będzie dominował w tym spotkaniu. - Nasza gra wyglądała inaczej niż ostatnio. Nie było długich podań do strącenia przez napastników, ale wymienialiśmy sporo podań dołem. To nas uspokoiło, bo te akcje były bardzo płynne. Tak musimy grać, jeśli widać, że to pozwala nam na przejęcie inicjatywy. Co zadecydowało o wyniku? - Zagraliśmy to, co potrafimy, a do tego byliśmy niezwykle skuteczni. W tych sytuacjach, które trzeba było wykorzystać, spisaliśmy się bardzo dobrze. Szczególnie w drugiej połowie. Ty swoją szansę zmarnowałeś... - Nie mogę sobie tego odżałować, bo ta bramka mogła przynieść rozstrzygnięcie już na początku meczu. Dostałem idealne podanie od Claudia Milara i mogłem uderzyć piłkę głową, gdzie chciałem. Szkoda. Szybkie prowadzenie 2:0 mogłoby nas jednak uśpić, a tak mecz potoczył się po naszej myśli, również bez mojej bramki. Co pomyślałeś w 52. minucie spotkania? - Po czerwonej kartce dla Borisa czarne myśli napłynęły mi do głowy, ale później przypomniałem sobie mecz z poprzedniego sezonu z Lechem Poznań, gdy również udało nam się wygrać 3:1 mimo straty jednego zawodnika. Gra się wyrównała, gdy Lasocki dostał "czerwień". Myślisz jeszcze o zgrupowaniu reprezentacji? - Chcę jak najdłużej mieć to w głowie. Zebrałem trochę doświadczenia na treningach i przy grze z najlepszymi polskimi zawodnikami. Bycie tam, obecność na Old Trafford w meczu o tak dużą stawkę, nawet gdy się nie gra, jest bardzo nobilitujące i wiele uczy. Mam nadzieję, że będę miał kolejne szanse na grę w kadrze.
Rozmawiał: Piotr Merchelski
Źródło: Gazeta Wyborcza Data: poniedziałek, 17 października 2005 r. Dodał: dejvi |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||