|
Dla Floriana Krygiera
- Wygraną chciałbym zadedykować panu Florianowi Krygierowi – powiedział Grzegorz Matlak, obrońca szczecińskiej Pogoni po zakończeniu spotkania z Górnikiem Łęczna.
Nie stworzyliście ładnego widowiska. - Przeciwko Górnikowi grało nam się bardzo ciężko, był to typowy mecz walki. Przeciwnik, który walczy o utrzymanie postawił nam bardzo ciężkie warunki. To już nasze trzecie zwycięstwo w tym sezonie i z tego trzeba się cieszyć. Bardzo długo zajęło wam skuteczne przebicie się przez mur ustawiony przez obrońców górnika. - Ważne, że w końcu nam się udało. Bóg czuwał dziś nad nami. Wygraną chciałbym zadedykować panu Florianowi Krygierowi. Od początku wiedzieliśmy, że Górnik będzie grał zachowawczo i nie otworzy się w ofensywie. Do zwycięstwa potrzebna była nam stalowa cierpliwość. Wygrana była bardziej dziełem szczęścia, czy konsekwentnej pracy? - Zwycięstwo było szczęśliwe, ale zarazem zasłużenie wypracowane. Szczęście sprzyja lepszym, praca także zwiększa szansę na wygraną. Myślę, że w meczu byliśmy drużyną przeważającą i lepszą piłkarsko. W nowej rundzie zagrałeś już w trzech meczach. Spodziewałeś się, że tak łatwo wywalczysz miejsce w składzie? - Wiedziałem, że po kontuzji będę musiał ciężko pracować na treningach, by dojść do wysokiej formy. Obecnie nie jestem jeszcze w takiej dyspozycji o jakiej marze i jaką chciałbym osiągnąć. Cały czas można pracować nad sobą i doskonalić swoje umiejętności. Nie zwracam uwagi na konkurencie, wiem że u trenera Panika każdy ma równe szanse na wywalczenie miejsca w składzie.
Rozmawiał: Marcin Nieradka
Źródło: PogonOnline.pl Data: poniedziałek, 10 kwietnia 2006 r. Dodał: js |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatności | |||||