|
Rozmowa z Kazimierzem Węgrzynem
Stoper Pogoni Kazimierz Węgrzyn przez ponad sze¶ć lat występował w Hutniku. W 1990 roku pod wodz± trenera Władysława Łacha awansował z piłkarzami tego klubu do ekstraklasy.
- Jak się panu grało na Suchych Stawach? - Zagrali¶my słaby mecz, drużyna ma kłopoty z koncentracj±. Teoretycznie słabszy rywal, a jednak brak koncepcji; dobrze, że udało się nam zremisować. Zagrali¶my lepiej niż z Fylkirem. Co do klubu, to sentyment pozostał, ostatecznie grałem tu sze¶ć i pół roku. - Jak padła bramka? - Przypadkowo zostałem za akcj±, zastanawiaj±c się, co ja tam robię. Dostałem piłkę i strzeliłem gola. - Podobno wyjeżdża pan do Turcji? - Nic mi na ten temat nie wiadomo. Do soboty zostaję w Krakowie ze względu na chrzciny córki.
Rozmawiał: -
¬ródło: Gazeta Wyborcza Data: czwartek, 30 sierpnia 2001 r. Dodał: JuN |
2000 - 2024 | © Pogoń On-Line |
design by: ruben | redakcja | współpraca | ochrona prywatno¶ci | |||||