Pogoń On-Line - www.pogononline.pl

Strona główna

Wywiady

Marcin Kaczmarek: Mamy w końcu Pogoń szczecińską

Rozmowa z Marcinem Kaczmarkiem, trenerem Pogoni Szczecin.
W sobotnim inauguracyjnym spotkaniu z Victorią Przecław nie zagra sześciu podstawowych piłkarzy. Z pewnością martwi to trenera?
- Na pewno, ale jak widać nie jestem do końca zmartwiony. Ja z natury jestem optymistą.
Są różne problemy. Skórski i Kowal nie załatwili swoich spraw formalnych, nie mają jeszcze zgody PZPN-u na grę w Pogoni. Są kontuzje u Radka Bilińskiego i Tomasza Parzego. Z kolei Piotr Hernacki wybrał inną drogę rozwoju i miał do tego prawo. (wyjechał na testy do Legii, gdzie miałby grać w Młodej Ekstraklasie – dop. red.)
Jeśli nie uda mu się w Warszawie, to czy po powrocie może liczyć na miejsce w drużynie?
- Nie sądzę żeby było to na takich warunkach na jakich stąd wyjechał. Jest to jeszcze kwestia do przemyślenia. Nie zachował się fair w stosunku do mnie. Ustalenia były trochę inne, nie chodzi o to czy miał jechać czy nie, bo to jakby jego sprawa, ale o formę tego wszystkiego. Umówiliśmy się jeszcze na jedną rozmowę. Pojechał z nami na odnowę biologiczną i mieliśmy porozmawiać. Przyszedł rano po sprzęt i pojechał do Warszawy. Miał do tego prawo, ale nie może oczekiwać, że będzie tutaj witany z otwartymi ramionami.
Są jeszcze problemy z certyfikatem Adama Celeban…
- Z tego co wiem, sprawa jest w toku i mam nadzieję, że do soboty się wyjaśni.
Odezwał się do klubu Julcimar. Czy wróci do Pogoni?
- Mamy z nim kontakt, ale ja z nim jeszcze nie rozmawiałem. Odezwał się i poinformował, że planuje przyjazd do Polski. Myślę, że nie jest to temat na teraz, na tą godzinę, ale jest to godne zastanowienia.
Taki zawodnik przydałby się nie tylko piłkarsko, ale też i „marketingowo”. W jakiś sposób był związany z Pogonią.
- Myślę, że ludzi związanych z Pogonią w tej drużynie jest bardzo dużo, bo i Grzegorz Matlak, Tomek Parzy czy Radek Biliński, juniorzy czy też trenerzy, którzy grali w Pogoni. Tych symbolicznych akcentów jest bardzo wiele i to dobrze. Czy Julcimar by się przydał? Przygotowany do gry na pewno tak.
Jest też nowy zawodnik Norsesowicz. Czy jest już zawodnikiem Pogoni?
- Zależy nam na tym by pozyskać tego zawodnika. Po rozmowach z prezesami ta sprawa ma być szybko załatwiona i być może uda się go zgłosić do rozgrywek przed sobotą.
Czy przed meczem z Victorią kadra zostanie zamknięta? Okienko transferowa trwa do końca sierpnia.
- W związku z tym, że to wszystko robiliśmy w lekkim pośpiechu i drużyna nie jest jeszcze na tyle zgrana jakbyśmy sobie tego życzyli, bo na to potrzeba na czasu. To dobrze, że okienko jest do końca sierpnia. Jeżeli trafi się ktoś odpowiadający naszym potrzebom to nie zamykamy drogi, aczkolwiek zmiany, jeśli będą, to tylko kosmetyczne.
W sobotę pierwszy mecz. Na pewno przyda się „pomoc” kibiców…
- Na pewno, ja na ten stadion wracam po kilku latach. Pamiętam stadion Pogoni wypełniony po brzegi i z wielką przyjemnością i radością zawsze wybiegałem tutaj na boisko. Oczywiście teraz jest to IV liga i nie można porównywać frekwencji, ale liczę na to, że kibice dopiszą i będą z nami od samego początku, bo tylko to gwarantuje sukces. Jeżeli wszyscy ludzie piłki, kibice, trenerzy, działacze i przede wszystkim piłkarze będą dążyli do tego i będą sobie pomagać, ufać i wykonywać to jak najlepiej to co do nich należy to tylko tędy jest droga do sukcesu. Mam nadzieję, że od soboty wszyscy będziemy robić tak, żeby było dobrze.
Jak jeszcze by Pan zachęcił kibiców do przyjścia na spotkanie z Victorią?
- Myślę, że, specjalnie nie trzeba zapraszać. Prawdziwy kibic Pogoni w końcu ma Pogoń szczecińską. Po kilku latach upokorzeń, eksperymentów ma drużynę na pewno nie na najwyższym poziomie, bo tylko w IV lidze, ale ja bym powiedział, że, aż w IV lidze, bo czasami trzeba sięgnąć dna żeby się odbić. W tej chwili sprawa jest czysta i jasna. Pogoń jest tylko jedna i może być tylko lepiej. Mam nadzieję, że zaczniemy wszyscy zapisywać nową kartę w historii.

Rozmawiał: Dariusz Śliwiński
Źródło: PogonOnline.pl
Data: piątek, 10 sierpnia 2007 r.
Dodał: js


2000 - 2024	© Pogoń On-Line	design by: ruben	redakcja \| współpraca \| ochrona prywatności